W Przysusze od 1 do 5 maja grupa naukowców wraz ze swoimi studentami z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Szczecińskiego i Centre of Archaeology School of Justice, Security, and Sustainability Staffordshire University w Wielkiej Brytanii prowadziła na cmentarzu żydowskim nieinwazyjne badania archeologiczne w poszukiwaniu śladów masowych zbrodni dokonanych w okresie okupacji. Naukowcy przy użyciu georadaru analizowali miejsce typowane jako grób masowy ofiar Zagłady oraz wyznaczyli rzeczywiste granice cmentarza.
To drugi rok, gdy zaniedbany cmentarz w Przysusze jest sprzątany siłami wolontariuszy z różnych stron świata (poza Polską i Wielką Brytanią także USA, Ukraina Irlandia, Białoruś). Z pomocą władz miasta projekt realizowany jest we współpracy ze Stowarzyszeniem Jewish Przysucha prowadzonym przez prof. Radosława Ptaszyńskiego i The Matzevah Foundation, Inc. założoną przez dr Stevena Reeca w Georgii. W tym roku w pracach porządkowych wzięło udział kilkoro duchownych katolickich w tym ks. prof. abp Grzegorz Ryś metropolita łódzki, Maciej Biskup OP przeor klasztoru dominikanów w Łodzi, Katarzyna Kowalska Nds. W czwartek do pracujących dołączyli uczniowie Zespołu Szkół nr 1 w Przysusze, którzy rozpoczęli dzień od wykładu na temat historii żydowskiej Przysuchy, zwiedzenia wystawy przygotowanej przez Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie, która w Domu Kultury gości do końca maja. Licealiści z zainteresowaniem pracowali i rozmawiali z brytyjskimi archeologami, mogąc jednocześnie sprawdzić w praktyce znajomość języka.
4 maja prace zakończyła szczególna uroczystość odsłonięcia tablicy informacyjnej z kodem QR odsyłającym do historii cmentarza, a ufundowanej z tzw. funduszy norweskich. Głos zabrali przedstawiciele Narodowego Instytutu Dziedzictwa, Muzeum Historii Żydów Polskich Polin i The European Jewish Cemeteries Initiative podkreślając szczególną przeszłość historyczną nekropolii i historii Żydów w Przysusze, którzy przed wojną stanowili ponad 75% mieszkańców i którzy zostali zamordowani w czasie prowadzonej przez Niemców Zagłady. Prowadzący uroczystość prof. Radosław Ptaszyński wskazał na bardzo dobrą współpracę z władzami Miasta i Gminy Przysucha, do czego nawiązał zastępca burmistrza Andrzej Lenart, dziękując wolontariuszom i zaznaczając siłę oddziaływania takich inicjatyw na budowanie pozytywnego wizerunku miasta w świecie. Rozpoczynając część przeznaczoną na chwilę modlitwy i refleksji Michael Schudrich Naczelny Rabin Polski przywołał znaczenie Przysuchy w świecie żydowskim, która jest powszechnie rozpoznawana i znana ze względu na groby cadyków, często bardziej znana niż Wrocław, Szczecin czy Poznań. Arcybiskup Grzegorz Ryś, metropolita łódzki i przewodniczący Komisji Episkopatu ds. Dialogu z Judaizmem, który tego dnia pracował na cmentarzu fizycznie razem z wolontariuszami, nawiązał do wspólnych korzeni religii, grzechu antysemityzmu oraz potrzeby budowania dialogu.
Bezpośrednio po uroczystości w Domu Kultury odbyła się debata abp. G. Rysia z rabinem Dawidem Szychowskim. Abp Ryś mówił m.in - Papież Jan Paweł II mówił, że jest historia i jest pamięć. Można mieć nie wiadomo jaką historię i nic z niej nie pamiętać. Pamięć dla człowieka pełni funkcję korzeni, z których rośniemy. To pytanie o pamięć wraca w takich miejscach jak to, w którym dzisiaj jesteśmy: ile jest pamięci tu, o tych trzech czwartych ludności, która tu mieszkała przed II wojną światową i właściwie przyszła równo z początkiem tego miasta. Miasto się zaczęło i wspólnota żydowska powstała razem z nim. Synagoga powstawała w tym samym czasie co kościół, a może nawet wcześniej. Więc zapomnieć o tym, to jest jak uciąć sobie ważny kawałek korzenia. Zwrócił również uwagę na obciążenie grzechem nienawiści wszelkich form antysemityzmu.
Organizatorzy deklarują, że prace nad porządkowaniem cmentarza będą kontynuowane, a jeśli uda się pozyskać środki ich finałem będzie upamiętnienie przysuskiej społeczności Żydów pomnikiem-lapidarium. Abp Ryś zadeklarował przekazanie honorarium za najnowszą książkę "Chrześcijanie wobec Żydów. Od Jezusa po inkwizycję. XV wieków trudnych relacji" na finansowanie powrotu na przysuski cmentarz macew, które są poza nim.